No dobra, zgaduję – szukasz czegoś, co rozgrzeje kubki smakowe i przeniesie Cię do zupełnie innego świata. Ryż smażony z krewetkami na ostro ostatnio robi szał u mnie w domu. Serio, jeśli lubisz azjatyckie smaki czy szybkie dania z patelni (no, a kto nie lubi?), połkniesz ten przepis w całości. W dodatku to takie danie, które uspokoi nawet najbardziej marudną duszę – nie oszukujmy się, każdy czasem ma chętkę na coś wyjątkowego. I nie, nie trzeba wydawać fortuny ani spędzać godzin w kuchni.
Ryż smażony – różne przepisy i inspiracje
Przyznaję, pierwsza rzecz, jaka przychodzi mi do głowy, gdy słyszę „ryż smażony”? Szybkość i satysfakcja. Naprawdę, to danie sprawdza się wszędzie. Zauważyłam też, że każdy robi go trochę inaczej. Czasem z jajkiem, czasem z warzywami, innym razem jeszcze z mięsem czy tofu. To taka baza – no serio, nie przesadzam – którą można dowolnie modyfikować.
Ważna sprawa: nie bój się eksperymentować z różnymi rodzajami ryżu. Ja tam lubię jaśminowy, bo pięknie pachnie i nie skleja się za bardzo, ale zwykły basmati czy resztki z obiadu też dadzą radę. Mój kumpel kiedyś powiedział, że najlepszy ryż smażony to ten z „wczoraj”, bo wtedy smaży się idealnie, bez paplania.
I jeszcze taki mały tip ode mnie: dorzuć świeże zioła, chociażby cebulkę dymkę czy kolendrę. To niebo w gębie! Kiedy przepis wpadnie Ci w ręce, poczujesz, jak kreatywność sama podskakuje.
Krewetki – przygotowanie i różnorodność potraw
Szczerze mówiąc, trochę się obawiałam na początku smażenia krewetek. Wyglądają dość… egzotycznie, ale serio, ogarniesz. Najważniejsze – jeśli masz mrożone, daj im chwilkę w zimnej wodzie, potem osusz ręcznikiem papierowym. Nie musisz się bawić w jakieś skomplikowane marynowanie, wystarczy odrobina czosnku i imbiru.
Krewetki są turbo uniwersalne. Raz wylądują w ryżu, innym razem w makaronie albo sałatce. Coś mi podpowiada, że spokojnie możesz ich też użyć do zupy – opowieść na inny wpis, ale nagle wszystko nabierze azjatyckiego klimatu.
Mała rada – nie smaż ich za długo! Krewetki lubią miękkość, nie chcemy gumy do żucia na talerzu. Dosłownie dwie minuty na gorącej patelni i już. Sama czasem przegapiam i potem nastrajam się na drugi rzut.
„Ten przepis uratował mi niejedną kolację. Nawet mój tata, który nie cierpi owoców morza, wcinał aż miło.” – Ania z Krakowa
Zupy tajskie – popularne przepisy
Okej, wiem że miało być o ryżu, ale skoro już tu jesteś i kochasz aromaty, nie mogę nie wspomnieć o tajskich zupach. Jeśli raz spróbujesz zupy tom yum z krewetkami, przepadniesz – naprawdę. To taki ogień i cytrusowy pazur w jednym, że aż chce się żyć.
Osobiście polecam gotować na bazie bulionu warzywnego, dodać trawę cytrynową, chilli, limonkę, sos rybny… tu liczy się balans! Super sprawa to dodać mleczko kokosowe, bo łagodzi ostry charakter, ale jeśli lubisz ostre, śmiało pominiesz. Wierz mi, zupa tajska to taki comfort food, że ciężko się oprzeć.
Dzieciaki czasem marudzą na ostrość, więc u mnie wersja łagodniejsza, a na stół wrzucam świeżą kolendrę i kawałki limonki. Możesz kombinować, wszystko zależy od nastroju.
Makaron w kuchni azjatyckiej – rodzaje i zastosowanie
Trochę zbaczam z kursu, ale… jak już bawimy się w azjatyckie klimaty, warto znać się na makaronach. U mnie na zmianę: makaron ryżowy, pszenny i sojowy. Każdy daje inny efekt i pasuje do różnych dań.
Makaron ryżowy ubóstwiam do pad thai, gdzie z krewetkami wymiata na sto procent. Makaron pszenny jest bardziej ciągnący – używam go głównie do ramenów, które domownicy proszą co tydzień (bez żartów). Sojowy z kolei lekki, chrupiący, czasem wrzucam do stir fry.
Mam swoją teorię, że najwięcej frajdy jest wtedy, kiedy gotujesz na spontanie. Dajesz to, co masz akurat pod ręką. Podsmaż wszystko razem, polej odrobiną sosu sojowego, dodaj jajko albo tofu. Voila, kolacja gotowa.
Dania wegetariańskie – opcje dla wegetarian
Wiem, nie każdy pała miłością do krewetek albo ryb. Spoko, da się zrobić coś dobrego bez mięsa i owoców morza. Najprostszy „ryż smażony z warzywami” zawsze się sprawdza. U mnie hitem jest papryka, groszek cukrowy, marchewka i brokuły.
Ostatnio dla urozmaicenia zamiast zwykłego jajka dodaję tofu albo tempeh. To serio zmienia smak i daje niezły zastrzyk białka. Możesz też pobawić się przyprawami – curry, chilli, garam masala. Nic nie stoi na przeszkodzie, by każdy talerz był inny.
Wege wersje często robię na lunch do pracy. Trzymają świeżość i są zapychające, więc człowiek głodny nie chodzi. W sumie, kto powiedział, że danie bez mięsa nie może być jak z pięciogwiazdkowej restauracji?
Podpowiedzi na podanie
- Do smażonego ryżu z krewetkami zawsze dorzucam świeżą kolendrę lub szczypiorek.
- Lubisz coś kwaśnego? Wyciskam trochę limonki tuż przed podaniem – daje pazura!
- Sosem sriracha posmaruj trochę tu i tam, tylko ostrożnie, żeby nie przesadzić.
- Kimchi albo świeży ogórek na boku świetnie orzeźwiają (i chrupią jak trzeba).
Najczęstsze pytania
Czy mogę użyć mrożonych krewetek do smażonego ryżu?
Oczywiście (sama często korzystam). Po prostu rozmroź je, osusz ręcznikiem i gotowe.
Jak nie przesuszyć ryżu przy smażeniu?
Użyj ryżu z poprzedniego dnia, lepiej się smaży i nie robi się klejący. Wysoka temperatura pomaga też zachować dobrą teksturę.
Co dodać zamiast sosu sojowego, gdy go nie mam?
Możesz spróbować z odrobiną soli i oliwy sezamowej, chociaż sojowy jednak robi różnicę.
Czy danie można zrobić bez ostrych przypraw?
Jasne, po prostu pomiń papryczkę chilli czy srirachę. Choć moim zdaniem ten ogień tu jest ekstra.
Czym można zastąpić krewetki, jeśli ich nie lubię?
Spróbuj z tofu, kurczakiem albo nawet samymi warzywami. Smaku nie zabraknie, zapewniam.
Przepis gotowy – czas pichcić!
No to już wszystko jasne, prawda? Smażony ryż z krewetkami daje pole do popisu, niezależnie czy akurat masz szafkę pełną składników, czy tylko parę rzeczy pod ręką. Najlepsze, że możesz dowolnie żonglować smakami, testować ostrość i tekstury. A jakbyś miał ochotę zaszaleć, zajrzyj też do innych inspiracji na azjatyckie dania. Gwarantuję, zaskoczysz domowników!
No, to lecimy – daj znać jak wyszło, pochwal się rezultatem i nie bój się kombinować. W domowej kuchni nie ma sztywnych zasad, a każda próba może skończyć się czymś smacznym jak w azjatyckiej knajpie. Smacznego, czekam na Twoją opinię!

Smażony ryż z krewetkami
Ingredients
Method
- Rozmroź krewetki w zimnej wodzie, osusz je ręcznikiem papierowym.
- Ugotuj ryż według instrukcji na opakowaniu oraz przygotuj składniki dodatkowe.
- Rozgrzej olej na patelni na średnim ogniu.
- Dodaj krewetki i smaż przez około 2 minuty, aż będą różowe.
- Dodaj ugotowany ryż i smaż przez kolejne 5 minut, cały czas mieszając.
- Dodaj sos sojowy i jajko, mieszaj przez dodatkowe 2 minuty, aż jajko się zetnie.
- Podawaj na talerzach, posypane szczypiorkiem i skropione sokiem z limonki.