Jajka sadzone w ratatouille… Brzmi jak coś super wykwintnego, ale wiesz co? Każdy z nas miał taki dzień, kiedy nic się nie chce, a głód atakuje z nienacka. Często wtedy człowiek przetrzepuje lodówkę i myśli: “co by tu szybko i SMACZNIE zrobić?” No i bach. Jajka sadzone w pysznym warzywnym ratatouille robią robotę. Ta kombinacja ratuje sytuację – nawet gdy masz gości, a w domu tylko trochę warzyw i kilka jajek. 
Składniki potrzebne do przygotowania jajek sadzonych w ratatouille
Tutaj nie trzeba wielu wyszukanych rzeczy. Są pewne składniki, które zawsze mam pod ręką: cukinia, bakłażan, papryka (najlepiej czerwona, ale żółta czy zielona też przejdzie), pomidory (mogą być puszkowane, nie będę udawać, że mam codziennie świeże) oraz cebula i czosnek. No i wiadomo, oliwa z oliwek, sól, pieprz, trochę oregano, może bazylia dla aromatu.
Jajka najlepiej wiejskie – mają ten żółty kolor, robią wrażenie! Przyznam, czasem dorzucam szczyptę papryki ostrej dla charakteru, ale jak nie masz, świat się nie zawali. Możesz też wymienić jakieś warzywo na inne, np. wrzucić marchewkę zamiast bakłażana. W tej kuchni chodzi przecież o elastyczność i wykorzystanie tego, co akurat zalega w lodówce.
Nie zapomnij o pieczywie – chrupiąca bagietka albo wiejska grahamka są genialne do tej potrawy. Dobrze mieć też świeże zioła na wykończenie, choć wiem, że u niektórych rosną tylko koperki lub szczypiorek. 
Przygotowanie ratatouille krok po kroku
Wielkich magicznych sztuczek tu nie ma. Najpierw kroję wszystkie warzywa na dość spore kawałki (nie bawię się w malutką kostkę, bo i tak się rozpadną). Rozgrzewam oliwę na dużej patelni. Cebulę z czosnkiem wrzucam pierwsze, bo lubię ten zapach, który się unosi w kuchni – serio, mógłby być taki odświeżacz powietrza!
Potem papryka, aż trochę zmięknie. Dalej lecą cukinia, bakłażan i na końcu pomidory. Doprawiam porządnie solą, pieprzem, ziołami – mieszam i zostawiam na niedużym ogniu niech się to wszystko przegryzie, zwykle 15-20 minut, czasem dłużej.
Lubię, jak warzywa trochę się rozgotują, ale zachowują kształt. Niektórzy wolą bardziej chrupiące – sprawdź, co ci bardziej podchodzi. A wyobraź sobie ten moment, gdy nad patelnią zbiera się para i zapachy mieszają się jak na francuskim bazarze. Mmm, bajka!
„Próbowałam pierwszy raz z Twojego przepisu i mąż poprosił o dokładkę, chociaż zwykle kręci nosem na warzywa. Rewelacja!” – Hania z Poznania
Techniki smażenia jajek
A teraz – jajka. Trochę wyczucia, ale bez paniki. Robię tak: w ratatouille robię zagłębienia i tam wbijam jajka. Przykrywam pokrywką, no i czekam, aż białka się zetną. Żółtko powinno zostać płynne – tak jest najlepiej, serio.
Trzeba trochę obserwować, bo jajka lubią się przesmażyć, a wtedy to już nie ma tej magii, co trzeba. Zresztą… nawet jak wyjdą półtwarde, też jest pycha i warto pojawić się w kuchni o tej porze. Przesadzam, ale sam proces jest bardzo prosty, a efekt, no nie powiem, jest wow. Możesz ewentualnie zrobić jajka sadzone osobno na patelni i położyć je na warzywach – to mój trik, jeśli komuś wolno jeść tylko ścięte białko.
Wskazówki dotyczące podawania dania
Danie jest super ciepłe, aromatyczne i wygląda kolorowo na stole. Tu masz parę moich patentów do podania:
- Posyp świeżymi ziołami (bazylia, natka czy nawet szczypiorek)
- Podawaj z chrupiącą bagietką lub innym ulubionym pieczywem
- Dwie krople oliwy z oliwek na górę i szczypta chili dla odważnych
- Zrób podwójną porcję – bo goście zwykle chcą dokładkę
Uwielbiam też podać to danie jako brunch – wygląda jak w pięciogwiazdkowej knajpie, a robi się raz-dwa. Łatwo wszystko wrzucić na jeden duży półmisek i niech każdy sam sobie nakłada. Tak jest swojsko i na luzie.
Możliwe modyfikacje przepisu
Ratatouille z jajkiem daje ogromny wachlarz możliwości. To nie jest święty przepis – możesz swobodnie kombinować. Zamiast bakłażana możesz użyć bardziej polskich warzyw, np. kalarepę albo młodą marchewkę. Fajnie wychodzi też z dodatkiem serka feta albo z odrobiną cheddara.
Czasem, jak zostaje mi trochę gotowanego kurczaka, podrzucam go do środka, i już mam wersję bardziej sycącą. Słyszałam, że niektórzy dorzucają kaszę pęczak – nie próbowałam, ale kto wie? Może to będzie hit nadchodzącego sezonu w mojej kuchni.
Wegańska opcja? Wystarczy nie dodawać jajek, a danie i tak cieszy oko i brzuch. To jest dokładnie to, co kocham w takich przepisach – totalna wolność wyboru.
Common Questions
Czy mogę przygotować ratatouille wcześniej i dodać jajka na koniec?
Pewnie! Ja zazwyczaj robię warzywa dzień wcześniej – smaki są jeszcze lepsze, a rano szybciutko wbijam jajka.
Co zrobić, jeśli nie mam bakłażana?
Nic się nie stanie. Po prostu weź więcej papryki albo dodaj cukinię. W tej potrawie nie chodzi o sztywne trzymanie się przepisu.
Czy mogę użyć jajek przepiórczych, zamiast kurzych?
Tak, będzie wyglądało efektownie! Tylko pamiętaj, że przepiórcze szybciej się smażą.
Czy nadaje się na śniadanie czy raczej obiad?
Oba pasują. U mnie to najczęściej śniadanie weekendowe, ale idealnie sprawdzi się jako lekki obiad.
Czy potrawa nadaje się do zamrażania?
Raczej nie polecam. Jajka po zamrożeniu robią się gumowe – więc jak już, to zamrażaj tylko warzywną bazę.
Spróbuj – to serio najlepsza sprawa na codzienny posiłek
Podsumowując: jajka sadzone w ratatouille to proste, szybkie i genialnie smaczne rozwiązanie na przetrwanie dnia. Mało roboty, świetny efekt, cudny zapach w kuchni. Możesz bez problemu zrobić to według własnych upodobań lub zajrzeć do więcej inspiracji na szybkie obiady.
Nie bój się próbować, kombinować, dorzucić coś od siebie. Serio – to danie nie ma prawa nie wyjść! Jeśli je zrobisz, będziesz wracać do tego przepisu.
Jajka Sadzane w Ratatouille
Ingredients
Method
- Pokrój wszystkie warzywa na spore kawałki.
- Rozgrzej oliwę na dużej patelni.
- Włóż cebulę i czosnek na patelnię, smaż aż zacznie pachnieć.
- Dodaj pokrojoną paprykę i smaż, aż zmięknie.
- Następnie dodaj cukinię i bakłażana, a na końcu pomidory.
- Dopraw solą, pieprzem i ziołami, wymieszaj i gotuj na małym ogniu przez 15-20 minut.
- Zrób niewielkie zagłębienia w ratatouille i wbij w nie jajka.
- Przykryj pokrywką i smaż, aż białka się zetną, a żółtko pozostanie płynne.