Jajka z marchewką i hummusem – brzmi trochę nietypowo, co? Ale wiesz co, czasem rano człowiek nie ma już siły na tradycyjne kanapki z szynką czy serem. Zwłaszcza gdy próbujesz jeść nieco zdrowiej i w ogóle, nie zwariować z nudów. I nagle, taki prosty pomysł – tu jajka, tam marchewka, do tego hummus – potrafi uratować Twoje śniadanie. Jeśli też masz czasem dość rutyny i szukasz czegoś szybkiego, sycącego, a jednocześnie innego niż zwykle, to chętnie Ci opowiem, jak zrobić coś takiego u siebie.

Jakie składniki są potrzebne do dania?

Szczerze? Masz szansę znaleźć je praktycznie w każdej kuchni. U mnie marchewka to podstawa – bez niej nawet nie zaczynam. Do tego jajka, najlepiej ze sprawdzonego źródła. Potrzebny jest także hummus – czasem robię sama, czasem ratuje mnie gotowy z lodówki. Trochę oliwy, pieprz, sól, cytrynka… I już.

Podstawowa lista wygląda mniej więcej tak:

2-3 jajka
1-2 marchewki (średnie, nie jakieś mutanty)
hummus, ile lubisz (ja wolę więcej, serio)
przyprawy: sól, pieprz, czasem chili albo curry dla pazura
odrobina oliwy z oliwek

Lubię jeszcze dorzucić świeże zioła – koperek, natka czy szczypiorek – jeśli akurat leżakuje w lodówce. Smaku dodaje też kropla soku z cytryny. Naprawdę nie trzeba cudów ani wymyślności. Wszystko proste i do zrobienia nawet w piżamie po nieprzespanej nocy.

Jak przygotować jajka z marchewką i hummusem?

Nie musisz być mistrzem gotowania, przysięgam. Najpierw ogarniam marchewkę – obieram, ścieram na grubsze lub drobne wiórki, jak kto woli. Przerzucam ją na patelnię z odrobiną oliwy, podsmażam z przyprawami. Można też gotować na parze – jeśli wolisz wersję ultra fit (szczerze… nie zawsze mi się chce).

Jajka gotuję na półtwardo lub na miękko, w zależności od humoru i tego, czy chcę, żeby żółtko się ładnie rozlewało. Kiedy marchewka miękka, trochę ją solę, oprószam jeszcze pieprzem. Na talerz najpierw ląduje warstwa hummusu – tak porządnie, nie żałuję, bo hummus robi tu robotę. Następnie marchewka, na to przekrojone jajka. Całość polewam oliwą, czasem skrapiam cytryną. Voilà! Gotowe, szybkie i człowiek czuje się geniuszem w kuchni.

“Pierwszy raz robiłam to danie przed ważnym spotkaniem. Zjadłam i od razu miałam energię! To takie łatwe i pyszne, dzieciaki też były zachwycone.” – Marta, czytelniczka bloga.

Jakie są wariacje na temat tego przepisu?

Z nudą nie wygrasz, więc eksperymentuję. Raz dodałam trochę awokado – super kremowa opcja. Innym razem podsmażyłam marchewkę z garścią ciecierzycy i szczyptą kminu rzymskiego – powstało coś na styl bliskowschodniego śniadania. Możesz dołożyć kiełki albo rukolę, dla chrupkości dać prażone pestki dyni.

Znajoma podpowiedziała mi, żeby posypać wszystko wędzoną papryką – spodziewaj się nagłego uzależnienia. Jeśli akurat lodówka pusta, a hummusu brak – jogurt naturalny z czosnkiem i odrobiną tahini w ramach awaryjnego kremu też robi robotę. Baw się, miksuj, próbuj – serio, tu się nie da zepsuć.

Porady dotyczące podawania i serwowania

Najlepiej smakują na świeżym, chrupiącym pieczywie.
Sprawdzają się idealnie jako lekka przekąska na zimno i na ciepło.
Do podania dorzuć świeże zioła lub kiełki – od razu wygląda jak z pięciogwiazdkowej restauracji.
Czasem polewam całość jogurtem czosnkowym dla dodatkowego aromatu.

Najczęstsze błędy przy przygotowywaniu dania

Oj, zdarzyło mi się sporo razy coś przekombinować. Najczęstszy błąd? Przesuszenie marchewki – wtedy traci cały swój słodkawy smak i zamiast kremowych wiórek wychodzi smutna skwarka. Inną wpadką jest zbyt długie gotowanie jajek. Za twarde? Ciężko się kroją, a żółtko nie daje tej aksamitności, o którą tu chodzi.

Czasem ludzie nakładają za mało hummusu, serio nie rozumiem jak można sobie żałować tej kremowej pyszności. I jeszcze – nie przesadzaj z ilością soli, hummus już ma swój smak. Lepiej polać oliwą i cytryną na końcu, to wszystko ładnie podkręca i nie zamula całego dania.

Common Questions

Czy mogę przygotować to danie dzień wcześniej?
Jasne, jajka i marchewka świetnie znoszą noc w lodówce. Hummus jednak najlepiej nałożyć świeży, tuż przed podaniem.

Jakie pieczywo najlepiej pasuje?
Uwielbiam razowy chleb, ale pszenna bułka, pita czy nawet chrupkie pieczywo – wszystko gra. Ważne, żeby było świeże.

Czy można użyć innych warzyw zamiast marchewki?
Pewnie! Cukinia, burak albo pietruszka – oby było kolorowo i zdrowo.

Jak zrobić domowy hummus?
Bardzo prosto – ugotowana ciecierzyca, tahini, odrobina oliwy, czosnek i sok z cytryny. Wszystko miksujesz i gotowe – jak dla mnie domowy zawsze wygrywa.

Czy mogę podać to danie dzieciom?
Zdecydowanie! Jest łagodne, kolorowe i sycące. Moje maluchy lubią nawet same smarować hummus i układać marchewkę.

Zdrówko na talerzu, czyli moje śniadaniowe odkrycie

Jakby to podsumować? Jajka z marchewką i hummusem to pomysł, który ratuje te gorsze poranki, zwłaszcza gdy chcesz jeść smacznie i trochę zdrowiej. Nie potrzeba specjalnych umiejętności, wystarczą chęci i kilka prostych składników. Jeśli jeszcze nie próbowałeś, to tu jest super inspiracja na leniwe śniadanie: Jajka z marchewką i hummusem | Kwestia Smaku. Z kolei inne ciekawe połączenia możesz znaleźć tu: Jajka poszetowe na kanapce z hummusem, sałatka z pieczonymi warzywami i cieciorką. Serio, przekonaj się sam – czasem z niewielu rzeczy wyjdzie coś, co zaskoczy nawet największego marudę! Życzę smacznego i niech Twój stół zawsze pachnie hummusem!