Lemoniada porzeczkowa z wanilią i miętą to taki napój, który ratuje życie, gdy z nieba leje się żar. Wyobraź sobie — wracasz do domu, zmęczony upałem, a w lodówce czeka szklanka pełna lodu i tego czerwonego cuda. Chciałoby się pić coś innego niż zwykłą wodę, no i tu właśnie ta lemoniada wchodzi cała na kolorowo! Jeśli kiedykolwiek szukałeś czegoś pysznego i od razu chłodzącego… ten przepis to totalny game changer.
Składniki na lemoniadę porzeczkową
No dobra, bez zbędnych ceregieli, bo kto ma czas na długie listy w środku lata. Najważniejsze: musisz mieć czarne porzeczki. Nie jakieś tam stare resztki, tylko świeże, pachnące wakacjami! Dwie szklanki powinny wystarczyć na solidną porcję. Do tego woda gazowana albo niegazowana (jak kto lubi) — ja stawiam na gaz, bo wtedy aż bąbelki strzelają w nosie, fajnie jest! No i cukier według uznania, bo nie ma sensu przesadzać, ale zbyt kwaśna lemoniada może być trochę brutalna dla kubków smakowych. Wanilia — koniecznie w laskach albo jako ekstrakt, bo to robi robotę, czego by nie mówić. Mięta — kilka listków na rozmach i aromat. Sok z cytryny obowiązkowy, naprawdę. Bez niego całość jest jak ogórek bez soli — niby jest, ale czegoś ewidentnie brakuje.
Sposób przygotowania lemoniady porzeczkowej
Najpierw musisz obrać porzeczki z gałązek (niby drobiazg, ale spróbuj raz zostawić ogonki — nie polecam). Wszystko wrzucasz do miski, zasypujesz cukrem i wgniatasz łyżką albo tłuczkiem do ziemniaków. Powstaje taki soczysty bałagan, z którego oddzielasz pestki i skórki, przecierając przez sitko. Następny krok: do przecieru dodajesz wyciśnięty sok z cytryny oraz ekstrakt waniliowy. Ja zawsze próbuję już na tym etapie, czy aby nie przesadziłem ze słodyczą (czasem dzieci podjadają porzeczki i trzeba kombinować na oko). Potem wszystko mieszasz z wodą, wrzucasz miętę, parę kostek lodu — gotowe! Polecam odstawić do lodówki na pół godziny, bo schłodzona smakuje naprawdę jak z pięciogwiazdkowej restauracji, serio!
Różne warianty lemoniady (lekko zmodyfikowane)
Tu jest pole do popisu dla każdego. Można zrobić lemoniadę porzeczkową z miodem zamiast cukru — wtedy smak jest głębszy (ponoć zdrowiej, ale ja tam nie wnikam). Albo dodać trochę soku z limonki zamiast cytryny — kwasek inny, bardziej egzotyczny. Czasem wrzucam więcej wanilii, bo dzieciaki ją po prostu uwielbiają, a jeśli chcecie totalne orzeźwienie, to dodajcie odrobinę soku z ogórka. Wiem — brzmi dziwnie, ale to serio działa! Są też ludzie, którzy miksują wszystko razem i nie przejmują się pestkami czy fusami. Po prostu pełen freestyle!
Pierwszy raz zrobiłam lemoniadę porzeczkową z wanilią na parapetówce u sąsiadów i wszyscy pytali o przepis. Ten smak zostaje w pamięci do końca lata! — Magda, moja sąsiadka z czwartego piętra
Przepisy na inne lemoniady (kokosowa, bazyliowa)
Możesz mieć lemoniadową mafiję w domu, jeśli tylko chcesz! Lemoniada kokosowa — do soku z cytryny i cukru dolewasz mleko kokosowe (nie zastępuj zwykłego mleka, bo wyjdzie dziwna mikstura), mieszasz i sru, gotowe. Idealna na tropikalny wieczór, trochę jak pina colada bez procentów.
Lemoniada bazyliowa to też sztos — po prostu wrzuć porządną garść świeżej bazylii do klasycznej lemoniady (cytryna, cukier, woda) i delikatnie zgniatasz liście, by puściły cały aromat. Wychodzi taki drink, że aż żal się dzielić!
Te warianty robią furorę na rodzinnych spotkaniach. Spróbuj raz — i masz ten patent na całe lato, mówię Ci.
Pomysły na podanie lemoniady i akcesoria
No dobra, przychodzą znajomi… i co? Przelewasz lemoniadę porzeczkową do dużego dzbanka i wszyscy mogą sobie dolewać. Świetna opcja — jest luz, nie trzeba stać i rozlewać każdej szklanki z osobna. Zamiast zwykłych szklanek, pobaw się i daj napój w słoikach z dziurkowanymi zakrętkami — wygląda trochę hipstersko, ale dzieciaki szaleją.
- Zamrożone owoce jako kostki lodu — zamroź porzeczki albo jagody i wrzuć do szklanki, działa lepiej niż zwykły lód.
- Słomki wielokrotnego użytku — bo plastikowych już się powoli nie używa, a kolorowe z bambusa skutecznie robią klimat.
- Świeża mięta lub plasterki cytryny — tak po prostu, na “ozdobę”, ale też aromat.
- Plastikowe lub metalowe dzbanki na piknik — bo żaden szklany nie przetrwa ataku dzieciaków na podwórku.
Takie gadżety sprawiają, że nawet zwykłą lemoniadę porzeczkową z wanilią i miętą pije się jak na włoskich wakacjach, serio!
Common Questions
Jak długo można trzymać lemoniadę porzeczkową w lodówce?
Nie dłużej niż 2 dni, bo potem już nie smakuje tak dobrze, a miętę warto wyjąć po kilku godzinach — szybciej puści cały aromat.
Czy można użyć mrożonych porzeczek?
Pewnie, nadają się idealnie, tylko rozmróź je wcześniej lub zalej gorącą wodą na chwilkę, żeby bardziej puszczały sok.
Czym można zastąpić wanilię?
Jak nie masz wanilii, można dodać trochę syropu z agawy albo nawet cynamon dla eksperymentu. To już kwestia fantazji.
Czy taka lemoniada nada się dla dzieci?
Jasne, od razu zrób dwa razy więcej, bo dzieciaki wypiją zanim pomyślisz o dolewce.
Lepiej woda gazowana czy niegazowana?
To już pełna dowolność. Moim zdaniem, gazowana daje ciekawsze odczucie w ustach, ale jak ktoś nie lubi, to nie ma sensu się zmuszać.
Złap orzeźwienie w domu już dziś!
No to co — czas zabrać się za lemoniadę porzeczkową z wanilią i miętą i wpuścić odrobinę lata do swojej kuchni. Jeśli nie wierzysz na słowo, zajrzyj chociaż do sprawdzonego przepisu na Lemoniada porzeczkowa z wanilią i miętą | Kwestia Smaku albo do wariantu na Lemoniada z białej porzeczki | kolorowo-torcikowo i przekonaj się, jak różne mogą być smaki lata. Trzymam kciuki za Twój pierwszy łyk — gwarantuję, że zakochasz się w tym napoju szybciej niż znajdziesz swój leżak na balkonie. Próbuj, baw się składnikami i wracaj tu po więcej inspiracji — tylko bez wymówek, że nie umiesz!

Lemoniada porzeczkowa z wanilią i miętą
Ingredients
Method
- Obrać porzeczki z gałązek i umieścić w misce.
- Zasypać cukrem i wgnieść łyżką lub tłuczkiem do ziemniaków, aż powstanie soczysta masa.
- Przecedzić przez sitko, oddzielając pestki i skórki.
- Dodać sok z cytryny oraz ekstrakt waniliowy do przecieru.
- Wymieszać wszystko z wodą i dodać liście mięty oraz kostki lodu.
- Odstawić do lodówki na pół godziny, aby lemoniada dobrze się schłodziła.