Omlet cesarski z truskawkami… ja wiem, brzmi luksusowo, a jednocześnie to jedna z tych rzeczy, które są (no wiesz) proste jak konstrukcja cepa. Masz czasem taki moment, że rano zachciało ci się czegoś słodkiego, puszystego, a do tego niezbyt skomplikowanego? Chciałoby się zjeść coś pysznego i nie stać godzinę przy kuchence – wtedy przychodzi on, książę poranków i leniwych popołudni. Wiesz co jest najfajniejsze? Że ten omlet robi się tak szybko, że ledwo zdążysz wypić kawę.
Z borówkami i musem truskawkowym
Okej, klasyk w wersji z truskawkami już znasz… Ale wyobraź sobie, że wrzucasz do środka kilka świeżych borówek. OMG. Słodycz truskawek miesza się z lekko kwaśnymi borówkami – dla mnie petarda! Jeszcze, jak polejesz cały omlet musem truskawkowym, to już można go jeść zamiast tortu na urodziny. Czasami miksuję truskawki na mus i wylewam na ciepły omlet, wtedy całość jest wręcz nieprzyzwoicie dobra. A dzieciaki wręcz rzucają się na talerz!
Wypróbowanie różnych owoców to niby mały szczegół, a jednak zmienia wszystko – wierz mi na słowo, próbowałem już z jagodami, malinami… ale truskawka plus borówka biją resztę na głowę.
Etapy przygotowania
Dobra, niech nie wydaje się, że to jakaś czarna magia. Najpierw rozdzielam jajka, w sumie zazwyczaj trzy, czasem dwa jak jestem głodny „jedynie odrobinę”. Białka ubijam na sztywną pianę – trochę potrząsam, trochę przeklinam, ale warto. Do żółtek dodaję trochę cukru, czasem odrobinę wanilii i mleko, potem mąkę. Mieszam wszystko, ale nie jestem zbyt dokładny – zostawiam grudki, bo tak lubię, no i wtedy ten omlet wychodzi jeszcze bardziej „domowy”.
Delikatnie łączę pianę z resztą, wrzucam wszystko na patelnię (kocham dużą, bo wtedy wychodzi taki gruby, prawdziwie cesarski). Smażę na maleńkim ogniu, potem obracam i tu mówię szczerze – czasem połowa ląduje na blacie. No cóż, trening czyni mistrza. Na koniec dorzucam truskawki. Czapka z głowy.
Przepis w Waszym wykonaniu
Wiecie, co mnie najbardziej cieszy w tych wszystkich rozmowach z Wami? Gdy dostaję zdjęcie albo wiadomość typu: “O matko, zrobiłem ten Twój omlet i dzieci zjadły wszystko!”. Raz dostałem nawet całą relację na insta, jak pani Jadzia z wnukami kucharzyła w niedzielę rano i… ponoć okruszki pozostały jedynie.
Ten omlet cesarski z truskawkami to jak wizyta w pięciogwiazdkowej cukierni – tylko bez rachunku. Po prostu mistrzostwo, które wyjdzie każdemu, nawet jak trochę się rozleje – Ania z Katowic.
Czasem dostaję pytania o różne ulepszenia, na przykład ktoś zamiast cukru dodał miód, a ktoś inny zamienił truskawki na gruszki (no, to już trochę szaleństwo, ale komu zabronię). Najważniejsze, to wrzucić na luz i próbować własnych kombinacji.
Komentarze do przepisu
Komentarze pod tym przepisem to czyste złoto. Jedni zachwalają lekkość, inni opowiadają, że nawet ciotka, co „nie lubi nowości”, zjadła swoją porcję i jeszcze spytała o dokładkę. Nieraz ktoś pisał, że omlet nie wyszedł super puszysty – i tu mam radę: to wszystko przez za zimne białka albo niewystarczające mieszanie.
Rada od sąsiadki – nie żałować masła. Im więcej masła pod omletem, tym lepszy smak i ta złota skórka, co aż chrupie pod widelcem. Niby detal, ale – wow – robi różnicę. Doceniam każdą opinię, nawet jak ktoś pisze, że omlet to nie dla niego – ale spokojnie, dajcie mu jeszcze szansę!
Ostatnio komentowane przepisy
W sumie to przeglądam czasem, co jeszcze robicie z jajek i owoców. Przepisy, o których ostatnio pisaliście to nie tylko omlet cesarski z truskawkami, ale też:
- klasyczny omlet na słono (z szynką, serem)
- omlet z malinami i miętą na letnie popołudnia
- szybkie naleśniki z owocami
- jajka po benedyktyńsku (o, to dopiero wyzwanie!)
Fajnie, że dzielicie się swoimi tipami i trickami. Czuję się jak na plotkach z najlepszymi znajomymi.
Common Questions
Q: Czy omlet cesarski z truskawkami można przygotować wieczorem i odgrzać rano?
A: Jasne! Tylko polecam podgrzać na patelni z odrobiną masła, wtedy jest prawie jak świeży.
Q: Jakie owoce pasują zamiast truskawek?
A: Spróbuj malin, borówek czy nawet pokrojonego banana. Każda wersja ma swój klimat.
Q: Czy można zrobić ten omlet w wersji fit?
A: Jasne, mleko można zamienić na owsiane, mąkę na orkiszową, a cukier na ksylitol.
Q: Co zrobić, jeśli omlet opada po usmażeniu?
A: Daj mu lekko wystygnąć z patelnią lekko uniesioną, wtedy lepiej złapie „puszystość”.
Q: Lepiej smażyć na maśle czy na oleju?
A: Zdecydowanie masło. Smak mówi sam za siebie!
Wypróbujcie sami – nie pożałujecie!
Nie ma co się wahać. Ten przepis na puszysty omlet cesarski z truskawkami to coś, co powinno znaleźć się w repertuarze każdego domowego kucharza (nawet takiego totalnie początkującego). Jeśli chcesz więcej inspiracji, zerknij na Omlet cesarski z truskawkami | Kwestia Smaku albo wypróbuj zdrową wersję z Omlet cesarski z truskawkami, przepis na omlet cesarski fit. Gwarantuję, że będziecie ślinić się na sam zapach z patelni! Czekam na fotki i Wasze opinie – a teraz do dzieła, niech będzie puszyście i owocowo!

Omlet cesarski z truskawkami i borówkami
Ingredients
Method
- Rozdziel jajka na białka i żółtka. Białka ubij na sztywną pianę.
- Do żółtek dodaj cukier, wanilię, mleko oraz mąkę. Wymieszaj na gładką masę, pozostawiając grudki.
- Delikatnie połącz ubitą pianę z masą żółtkową.
- Na dużej patelni rozgrzej masło i wylej na nią całą masę.
- Smaż na małym ogniu, a gdy spód się zarumieni, obróć omlet.
- Na koniec dodaj pokrojone truskawki oraz borówki. Smaż przez chwilę, aż owoce delikatnie się podgrzeją.